Na zdjęciu pisarka Zofia Mąkosa która siedzi na trawie. Jest słoneczna, jesienna pogoda

Miejska Biblioteka Publiczna, zaprasza na spotkanie z Zofią Mąkosą, autorką bestsellerowej opowieści. Odbędzie się ono w piątek 25 września o godzinie 17.00.

„Wendyjska winnica” to epicka opowieść osadzona na polsko-niemieckim pograniczu, w malowniczym krajobrazie okolic Zielonej Góry, gdzie piękno natury i losy człowieka stykają się z grozą wojny i trudną rzeczywistością powojenną na Ziemiach Odzyskanych. Powieści Zofii Mąkosy (,,Cierpkie grona”, ,,Winne miasto” i ,,Dolina nadziei”) opowiadają o determinacji kobiet, rodzinnych więzach i sile miłości. Autorka dba o fakty, opisuje przeżycia bohaterów, którzy napotykają na przełomowe momenty w życiu. Z racji miejsca zamieszkania i zainteresowań mówi o sobie, że jest kobietą pogranicza. Na historię patrzy, jak na źródło wiedzy o przeszłości i teraźniejszości.


Zofia Mąkosa dwa razy zdobyła Lubuski Wawrzyn Literacki
Zofia Mąkosa, emerytowana nauczycielka historii i wiedzy o społeczeństwie, literacką karierę zaczęła z przytupem. Za oba wcześniejsze tomy „Wendyjskiej Winnicy” – „Cierpkie grona” i „Winne miasto” – otrzymała Lubuski Wawrzyn Literacki i zdobyła wielbicieli swojej twórczości w całym kraju.

Marta i Matylda ze słowiańskich Wendów
Skąd ta fascynacja mieszkańcami przedwojennego malutkiego Chwalimia (czyli wtedy Altreben) pod miasteczkiem Kargowa (wtedy Unruhstadt) – Martą i jej córką Matyldą? Niemkami… Niemkami? Z punktu widzenia obywatelstwa – tak. Ale etnograficznie bohaterki powieści były Słowiankami przynależnymi do Wendów – pochodzących od Serbów Łużyckich (do dziś ich tradycje kultywuje się m.in. w regionie Chociebuża czy Budziszyna).

Altreben/Chwalim – wojenna tragedia w soczewce
W latach 30. XX wieku wielu Wendów nie ominęła fascynacja Hitlerem. Ale przecież byli też tacy jak Marta – co wieczór, choć zmęczona pracą w obejściu i na winnicy – czytająca Biblię. I coraz bardziej zaniepokojona, co ideologia nazistowska robi z jej dorastającą córką Matyldą… A potem wybucha wojna. Kobietom z Altreben zaczyna walić się świat. I o tym czytamy w „Cierpkich gronach”, które „napędzają” przede wszystkim losy Marty, choć w świecie opisanym przez Zofię Mąkosę aż roi się od bohaterów, sprawiając, że tragedię drugiej wojny światowej oglądamy w soczewce na przykładzie dawnego Chwalimia, w którym pisarka mieszkała później kilkanaście lat.

TOM I: ,,Cierpkie grona” – wielka polityka wkracza w dylematy dnia powszedniego
Mamy rok 1938. W Chwalimiu, wsi położonej na niemiecko-polskim pograniczu, żyją ostatni potomkowie Wendów — Słowian, którzy osiedlili się tu przed dwoma wiekami. W tym urokliwym i spokojnym miejscu mieszkają Marta Neumann, gorliwa luteranka, która desperacko próbuje utrzymać gospodarstwo odziedziczone po przodkach, jej córka Matylda i kuzynka Janka Kaczmarek. Życie na prowincji wydaje się toczyć niezmiennym rytmem wyznaczanym przez pory roku, jednak wielka polityka wkracza w dylematy dnia powszedniego. Ideologia faszystowska i zbliżająca się wojna nie pozostają bez wpływu na relacje międzyludzkie i budzą poczucie zagrożenia. Mieszkająca w Berlinie szwagierka Marty usiłuje przeżyć i uchronić swoje dzieci przed prześladowaniami nazistów, a Janka Kaczmarek zostaje aresztowana i oskarżona o szpiegostwo. Wreszcie pewnego dnia wojna puka do drzwi samych Neumannów i nie oszczędza im niczego.

TOM II: „Winne miasto”: przybysze z wojenną traumą
„Winne miasto” to książka o Matyldzie, która trafia do Zielonej Góry, gdzie dzieli los niemieckich kobiet – zdobyczy czerwonoarmistów. Ale gdzie postanowi zostać, próbując wtopić się w tłum nowych mieszkańców Winnego Grodu – polskich przybyszy. A przybywają tu z całym bagażem. Jedni z nadzieją na nowe życie. Inni – z ubecką legitymacją w kieszeni – by zaprowadzać nowy ludowy ład. Jeszcze inni przywożą niezałatwione sprawy, którym kres musi położyć kula w łeb.

TOM III: „Doliny nadziei” – są ludzie i sprawy, o których nie uda się zapomnieć
Ostatni tom trylogii Zofii Mąkosy – „Wendyjska Winnica”. Premiera odbyła się 17 czerwca 2020 r. Jest rok 1948. Matylda Neumann rezygnuje z walki o ukochanego, opuszcza Zieloną Górę i wyjeżdża do Neuruppin. Tam czeka na nią ciotka Hedwiga i miejsce na sienniku obok kuzynki, Anny. W przeludnionej radzieckiej strefie okupowanych Niemiec brakuje żywności, mieszkań i pracy, ludzie czują niechęć do uchodźców oraz strach przed wszechobecną służbą bezpieczeństwa. Wciąż trwają poszukiwania bliskich zaginionych w czasie wojny. W tych trudnych warunkach ostoją normalności jest rodzina. U boku ciotki Tila próbuje na nowo ułożyć sobie życie. Są jednak ludzie i sprawy, o których nie uda się jej zapomnieć…

Na zdjęciu plakat zapraszający do wzięcia udziału w spotkaniu z Zofią Mąkosą, polską pisarką. Na plakacie szczegółowe informacje dotyczące miejsca i godziny spotkania: 25 września godzina 17.00 w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Nowej Soli